Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siwek
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk/Iława
|
Wysłany: Nie 14:13, 16 Kwi 2006 Temat postu: Etykieta Dojang |
|
|
przeszukując internet natrafiłem na regulamin pewnej angielskiej szkoły.
Cytat: |
We believe that discipline is freedom. It should be understood that the purpose of these regulations is primarily to ensure maximum benefit from the study of Taekwondo. The basic principles found in these rules have been a part of Taekwondo since its beginnings.
1. Bow to the dojang (training hall) when entering and leaving. This is to show respect to the art & your instructors.
2. Be present, changed and ready to train at least '5 minutes' before your lesson starts, as it disrupts other students training if you are late.
3. Do not leave the class without permission from your instructor.
4. Loud conversation, laughing in excess or any unruly behaviour has no place in a Taekwondo School
5. All students are expected to be courteous and understanding. Advanced students are expected to set a good example to new students and to assist such students whenever necessary.
6. Inside the dojang (training hall), the instructor should be addressed as "SIR" (for a male instructor), "MAAM" (for a female instructor) to show them courtesy
7. Any substitute teacher shall be treated as your regular instructor, that is with the same courtesy.
8. If you own a dobok (uniform), it should be clean and pressed at all times.
9. The wearing of jewellery is not allowed whilst training for safety reasons.
10. Eating is not allowed, but drinking water maybe, with the permission of the instructor - whilst training.
11. Smoking whilst wearing your dobok will not be tolerated at any time.
12. Training fees are payable one-month in advance.
ACTION WILL BE TAKEN IF ANY OF THE ABOVE REGULATIONS ARE VIOLATED. PENALTIES WILL BE AT THE DISCRETION OF THE INSTRUCTORS!!
|
[link widoczny dla zalogowanych]
---tłumaczenie--- (by siwek karol )
Wierzymy że dyscyplina jest wolnością. Powinniście zrozumieć ze celem tego regulaminu jest uzyskanie maksimum korzyści z treningu Taekwondo. Podstawowe punkty tych zasad były częścią Taekwondo od samego początku.
1. Ukłoń sie do dojang (sala treningowa), zawsze gdy wchodzisz lub wychodzisz. W ten sposób ukarzesz szacunek do sztuki i swojego instruktora.
2. Bądź obecny, przebrany i gotowy do treningu przynajmniej 5 minut przed rozpoczęciem zajęć. Gdy sie spóźniasz przeszkadzasz innym w treningu.
3. Nie opuszczaj sali bez zgody swojego instruktora.
4. Głośna rozmowa, śmiech i każde niegrzeczne zachowanie nie powinno mieć miejsca na Treningu Taekwondo.
5. Wszyscy uczniowie powinni być grzeczni i wyrozumiali. Starsi uczniowie powinni dawać dobry przykład dla młodszych i pomagać im kiedykolwiek to potrzebne.
6. W Dojang (sala treningowa) do instruktora powinno się zwracać per "Pan"/"Pani" aby ukazać im grzeczność.
Wydaje mi sie że w naszych realiach lepsze będzie określenie "Trenerze"/"Panie trenerze" lub ewentualnie z koreańskiego "Bosaboom" czyt. bosabum
7. Każdy kto zastępuje Trenera powinien być traktowany jak sam trener, czyli z tą samą grzecznością i szacunkiem.
ZAPAMIĘTAĆ!!
8. Jeśli nosisz dobok (strój do Taekwondo), powinien on być zawsze czysty i wyprasowany.
9. Zabronione jest noszenie biżuteri podczas treningu ze względów bezpieczeństwa
10. Zabronione jest jedzenie, ale picie tylko za zgodą trenera.
zakaz dotyczy także żucia gumy;>
11. Palenie podczas noszenia doboku nie będzie nigdy tolerowane.
12. Opłaty są ujszczane raz w miesiącu
BĘDĄ WYCIĄGANE KONSEKWENCJE GDY JAKIKOLWIEK Z POWYŻSZYCH PUNKTÓW BĘDZIE ZŁAMANY. KARY BĘDĄ NAKŁADAĆ INSTRUKTORZY!!
--KONIEC TŁUMACZENIA---
czy byście coś dołożyli/odjęli od tego regulaminu?
wydaje mi sie że większość punktów powinniśmy sobie wziąć do serca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Macias
5 kyu
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Nie 17:23, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle że powinno być, że każdy z ćwiczacych, zarówno doświadczony, początkujący i instruktor zasługuje na szacunek i zrozumienie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katlin
2 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Nie 21:31, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no właśnie jak tu przestrzegac regulaminu jak nam "starsi" zły przykład dają :/ (patrz punkt 5. ) :p
uważam ze wszyscy bez wyjątków powinni sie dostosować, także osoby wyższe stopniem, ktore czuja ze juz teraz wszystko im wolno...(nie chodzi mi tu o czarne pasy)
w ogole czasem sie zastanawiam po co oni przychodzą na treningi...? rozumiem, czasem tez mam lenia i nie chce mi sie ćwiczyć, ale żeby na każdym treningu kombinować zeby tylko za bardzo sie nie przemęczyć, a najlepiej to zeby nic nie robić...żałosne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siwek
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk/Iława
|
Wysłany: Nie 23:47, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie ze warto sie zastanowić dlaczego tak robią.
Zarówno ćwiczący jak i nie mają takie same stopnie, więc po co sie przemęczać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katlin
2 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Pon 9:17, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wydawało mi sie ze tego nigdy nie popierałeś...:/
choć zgadzam sie, ze nawet nie ma pewnej motywacji, zeby pracować na treningu, bo egzamin i tak sie zda..
ale tak w ogole to po co chodzą na treningi Taekwondo jak nie chcą sie troche wysilić ?? tylko dla stopnii i kolorowych pasów, a może szpanu...
to niech sie zapiszą do klubu szachowego...-sympatycznie i bez wysiłku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek
9 cup
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:11, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wyrzucił bym pare punktuw punkt [3,4,5,10]a jak jeszcze cie nie lubiłem siwek to hciałeś mi na złość zrobic co robiłem 40 pompek i 80 przesiaduw ale mi sie nie chciało robić .... i tak i tak nie zrobiłem tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katlin
2 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Pon 11:32, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie zgodze sie z Tobą. po pierwsze, nikt nie robi nikomu na złość, a te 40 pompek i 80 przysiadów na pewno byly sluszne i zasłużone.
A co do regulaminu, to jakaś dyscyplina musi być... [może w niektórych momentach nie aż tak rygorystyczna bo np. troche pośmiać sie można (np. z kogoś , albo nawet z siebie ) ]
ale nie wyobrażam sobie, zeby np. każdy podczas treningu wychodził sobie z sali kiedy chce i robil wszystko na co ma tylko ochote... :/
no to by bylo na tyle :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominika
6 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Pon 14:06, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem "fajny regulamin". Radek nie żal się, należało ci sie wtedy...!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siwek
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk/Iława
|
Wysłany: Pon 14:15, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no ja niestety musze sie z Katlin zgodzić
Radek wyrzuciłeś jedne z bardziej istotnyuch punktów regulaminu. Rozumiem ze można sie pośmiać jak sie siwek wywali robiąc jakieś Bandai Dollyo czy coś ale nie zeby sie brechtać naokrągło i olewać komendy
A co do jedzenia to nie wyobraząm sobie ze ktoś w międzyczasie wcina jakąś bułe
A jeśli chodzi o żucie gumy to chodzi o bezpieczeństwo ćwiczących, guma może utknąć w przełyku a ja nie mam ochoty kogoś na treningu ratować
Tak samo opuszczanie sali.
podstawowe pytanie, po co? Spoko jeśli komuś sie zachciało do toalety - naturalna sprawa. ale to trzeba zgłosić zeby trener wiedział co sie dzieje z ćwiczącymi. No i przy przechodzeniu przez próg sali należy sie ukłon. To jest tzw. szacunek. Niektórym chyba brakuje tego słowa w słowniku:/
a jeśli komuś karzę pompować to tylko dlatego ze zasłużył na to a nie ze względów osobistych.
Dyscyplina na treningu jest neizbędna:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominika
6 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Pon 15:34, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, zgadzam się!!!Beka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amek
7 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:55, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A ja bym przyniusł smalec 10 bułek i bym żarł ,a reszta by pompeczki robiła Zarcik niejadłem nigdy smalcu i niezamierzam...Całuski :*:* dla najukochanszej osoby!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gizmo
Black Belt
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik/Lublin
|
Wysłany: Wto 8:12, 18 Kwi 2006 Temat postu: Re: Etykieta Dojang |
|
|
Siwek napisał: |
Wydaje mi sie że w naszych realiach lepsze będzie określenie "Trenerze"/"Panie trenerze" lub ewentualnie z koreańskiego "Bosaboom" czyt. bosabum |
W języku koreańskim "boosabum" możesz zwracać sie do kogoś mającego niższy stopień od Ciebie. Czyli np. posiadacz czwartego dana może tak mówić do pierwszego dana. Jeśli osoba ta ma wyższy stopień od Ciebie, należy używac tytułu "boosabumnim". Końcówka "nim" wyraża szacunek, można ją z grubsza porównać do polskiego "pan/pani" lub "szanowny".
Jeśli zwrócisz się do kogoś posiadającego wyższy stopień używając tytułu bez końcówki -nim, w kategoriach koreańskich jest to niegrzeczne (to mniej więcej, jakbys powiedział po polsku "e, trener!").
Taka ciekawostka, o której nie wszyscy ćwiczący TKD wiedzą
Gizmo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominika
6 cup
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iława
|
Wysłany: Wto 11:09, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Aha, ciekawe...;)Ja o tym nie wiedziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siwek
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk/Iława
|
Wysłany: Wto 11:43, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a fakt zapomniałem o "nim", chociaż zawsze jak daje komende do ukłonu mówie właśnie "boosabumNIM",
Kiedyś rozmawiałem z osobą która w korei spędziła sporo czasu i własnie mówiła ze tam stawia sie duży nacisk na wyrażanie szacunku. Nawet zwykłe dzień dobry można powiedzieć na chyba 3 rózne sposoby stopniując swój szacunek. W ogóle to fajny kraj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|